Planowanie i budowa stoiska targowego

Targi RemaDays za nami. Nie ukrywamy, że brakowało nam tych biznesowych spotkań w cztery oczy! Cieszymy się, że byliście z nami w tym wyjątkowym czasie i mogliśmy przedstawić Wam nasze nowości, które powstały przez ostatni rok, podzielić się dawką szalonych pomysłów na nadchodzące eventy oraz tak po prostu porozmawiać i pośmiać się przy kawie :). Dodatkowo, w targach uczestniczyli nasi nowi handlowcy, którzy czuli się tam jak ryba w wodzie i zaskoczyli nawet samych siebie! Przychodzimy do Was dzisiaj z garstką informacji, jak to wyglądało u nas od środka i na co należy zwrócić największą uwagę jako wystawca. Dobre stoisko targowe to połowa sukcesu.

 Jak przygotować się na targi? 

Ciężko nam zliczyć na palcach jednej (a nawet drugiej) ręki ile razy uczestniczyliśmy w targach, więc u nas schemat jest zawsze ten sam i rozpoczynamy od ustalenia konkretnych celów, które pozwolą lepiej zaprojektować stoisko targowe i przygotować materiały reklamowe.

Wszystkie dmuchańce wykonujemy w naszej siedzibie, z naciskiem na najwyższą jakość. Nigdy nie wybieramy dróg na skróty. Po zdefiniowaniu więc tego, co chcemy osiągnać i kumulacji pomysłów, mogliśmy przejść do kolejnego etapu, gdzie nasi specjaliści zamienili pomysł w wizualizację. Po jej akceptacji, do pracy wkroczyły nasze szwaczki, które dbając o najdrobniejsze detale, pozwoliły nam w spokoju (chociaż z wielką niecierpliwością) czekać na efekt końcowy. 

 Jak zaprojektować stoisko targowe?

Przy projektowaniu stoiska braliśmy pod uwagę jego wielkość (aby każda przestrzeń była zagospodarowana) oraz maksymalną wysokość, dzięki czemu mogliśmy dokładnie zaplanować, co i gdzie powinno się znajdować.

Żeby nie było zbyt banalnie, to na każdych targach, nasze stoisko przybiera inną formę i kryje za sobą jakąś historię. Główną częścią zabudowy była nasza nietypowa konstrukcja, która nawiązywała do układów scalonych, a przepływające powietrze w konstrukcji, do przepływającego prądu i tak jak w elektronice, prąd odgrywa kluczowe znaczenie, tak w naszych produktach powietrze, które jest nieodłącznym składnikiem naszych nośników reklamowych. 

Dużo zależy również od tego czy projektujemy nasze stoisko targowe przeznaczone tylko na to jedno wydarzenie, czy też chcemy stworzyć sobie uniwersalny zestaw do wykorzystania przy okazji różnych eventów. Nasze dmuchane stoisko dzięki łatwości, szybkości w montażu oraz wymiennemu poszyciu czy bannerów może być wielokrotnego użytku co pozwala zmienić jego wygląd, jeżeli zajdzie taka potrzeba. Montaż, o ile podłączenie wtyczki do prądu można nim nazwać ;-), zajął nam zaledwie 30 minut!

 Jak wyróżnić swoje stoisko targowe?

Pierwsze wrażenie można zrobić tylko raz, a rolę tę przejął u nas nasz Brand Hero do zadań specjalnych, czyli Hello Man, który z daleka machał do odwiedzających gości i ciężko było go nie zauważyć, nawet z końca hali! Nasz reklamowy superbohater przymocowany był do stałociśnieniowego słupka VENTO®, który sprawił, że budził jeszcze większą ciekawość. Niezależnie od okoliczności, Hello Man sprawdzi się w każdej branży. Można wykreować go na każdą postać (tutaj ogranicza nas jedynie wyobraźnia) i gwarantujemy, że nikt nie przejdzie obok niego obojętnie. Więcej o naszym reklamowym superbohaterze pisaliśmy tutaj.

Kolejnym, ważnym elementem widoczności marki, jest również wyraźne wyeksponowanie logotypu firmy. Logo powinno więc być odpowiednio duże i spójne z kolorystyką i stylem całego naszego stoiska targowego.

 Jakie elementy powinno mieć skuteczne stoisko targowe?

Poza czymś nietypowym i zwracającym uwagę już z daleka, rekomendujemy, aby na każdym stoisku znalazła się wygodna strefa relaksu. Wiemy, jak ciężko było Wam wstać z naszych foteli VENTO® i to nie dlatego, że nogi mogły już odmawiać posłuszeńtwa po kilkugodzinnym spacerowaniu po hali, a dlatego, że są niebiańsko wygodne!

Materiały marketingowe kluczem do sukcesu. 

Poza samym stoiskiem i odpowiednią ekspozycją logotypu musimy zadbać również o szereg innych drobiazgów, związanych z promocją firmy na targach. Warto więc  zaopatrzyć się w stojak na katalogi, a na ich zapas wyorzystać funkcję naszej lady, która wewnątrz ma wbudowane półeczki na materiały reklamowe. Naszym zdaniem to absolutny must have! Pamiętajmy również, aby wyeksponowane katalogi koniecznie były w dwóch wersjach językowych. Język angielski jest powszechnie obowiązującym i uniwersalnym w nawiązywaniu kontaktów biznesowych na całym świecie, a jak wiemy, na targach nie brakuje zagranicznych odwiedzających. Klient z innego kraju z pewnością nie zada sobie trudu przetłumaczenia katalogu i istnieje duże prawdopodobieństwo, że po prostu do niego nie wróci. Warto więc zwrócić uwagę na te detale, aby mieć pewność, że wszystko pójdzie zgodnie z planem.

Niezależnie od tego czy przygotowujesz się jako wystawca na targi, do eventu zimą, latem, czy biegi przez pustynię, zaskocz i nie daj o sobie zapomnieć!